Włoskie bąbelki z Lidla: Barone dell’Isola Franciacorta Brut Satèn, bo nie samym prosecco człowiek żyje!
Katarzyna Józefiak Korek od Wina
23:09:00
1
Myślisz włoskie wino musujące - mówisz prosecco. Trwa na nie od kilku sezonów nieustający boom. Prosecco przedarło się do świadomości masowego konsumenta i w dodatku nie zdarło jego portfela. Ludzie z miejsca je za to pokochali. Jednak Włochy w kwestii bąbelków mają do zaoferowania znacznie więcej. Chcesz wiedzieć co? Pytaj o franciacortę!
Mediolan to nie tylko stolica mody, ale również stolica Lombardii, środkowo-północnego regionu Włoch. Jego północna część to miejsce powstawania franciacorty.
Lubisz prosecco? Pokochasz franciacortę!
Co łączy te dwa rodzaje? Fundamentalna sprawa, czyli bąbelki.
Co różni? Prawie wszystko.
Franciacorta produkowana jest metodą klasyczną (tak jak szampan), a prosecco metodą Charmata. Franciacorta dojrzewa nad osadem. Standardowe prosecco - nie. Pierwsze wino produkuje się z chardonnay (min. 85% kupażu), pinot nero i pinot bianco, a drugie z glery. W dodatku obszar na którym można wytwarzać franciacortę jest z połowę mniejszy niż ten, któremu przypisane jest prosecco.
Różna też jest cena. I chyba nikogo nie dziwi, że ze względu na powyższe cechy, standardowa franciacorta będzie winem droższym od standardowego prosecco. Zazwyczaj jej cena oscyluje w okolicach stówki. Jednak jak się okazuje dla supermarketów i dyskontów nie ma rzeczy niemożliwych. W Lidlu pojawiła się nowa oferta win, a w niej, a jakże - franciacorta. I do tego, tylko za 40zł. Cena to niebywała.
Czy wartko kupić w Lidlu Barone dell’Isola Franciacorta Brut Satèn?
Franciacorta z Lidla ma ażurowe (mówcie co chcecie, uwielbiam te określenie) i drobne bąbelki. To musiak o fajnej pienistości. Taki nieagresywny przyjemniaczek. W nosie dominują zapachy jabłka. Gdzieś w tle miga trochę kwiatka. W ustach konsekwentne z nosem. Wino jest bardzo lekkie, bez konkretnego ciała i struktury, ale za to z kwasowością naprawdę miłą podniebieniu. Brakuje może głębi i finezyjności, ale Barone dell'Isola wcale do wina z głębią i finezyjnością nie pretenduje.
Ma być lekko, niezobowiązująco. I jest.
Nie ma fajerwerków i być nie musi. Mówimy przecież o franciacorcie za 40zł. Jest
delikatnie, jest miło, jest beztrosko. Dobra pozycja dla osób poszukujących alternatywy dla oklepanego i topornego lidlowego prosecco. Polecam szczególnie na wszelkiego rodzaju sytuacje towarzyskie.
delikatnie, jest miło, jest beztrosko. Dobra pozycja dla osób poszukujących alternatywy dla oklepanego i topornego lidlowego prosecco. Polecam szczególnie na wszelkiego rodzaju sytuacje towarzyskie.
Chcesz wiedzieć więcej o winach musujących? Zajrzyj do cyklu postów #WinnaWiedza!
* Czym się różni wino musujące od szampana? Jaka jest różnica między spumante, a frizzante? Ile cukru jest w winach musujących? Odpowiedź na te pytania znajdziesz tu:
#WinnaWiedza 01: Wina musujące
* Czym jest metoda tradycyjna, co ją wyróżnia i jakie są jej etapy oraz za kochamy szampany? Przeczytaj o tym tu:
#WinnaWiedza 02: Wina musujące cz. II, czyli jak powstaje szampan?
* Czym jest Cava? Jak się ją produkuje? O podobieństwach oraz różnicach cavy i szampana dowiesz się z:
* Czym jest Cava? Jak się ją produkuje? O podobieństwach oraz różnicach cavy i szampana dowiesz się z:
Importer: Lidl
Cena: 39,99zł