Spotkałam się kiedyś ze stwierdzeniem, że Włochy jeżeli chodzi o duszę- mają jej kilka. Jednak serce...
Serce Włoch jest tylko jedno i bije w Toskanii.
Toskania- szerzej znana jako czołowy plan filmowy dla filmów romantycznych. Region niesamowitych pejzaży i win. Czy ktokolwiek na sali nie słyszał o Chianti? Wina te kojarzy nawet moja mama! I chociaż wielu tak uważa- Chianti nie jest synonimem Toskanii. Nie jest nim też Brunello czy Vino Nobile, chociażby nie wiadomo jak sławne i drogie. Serce Włoch jest o wiele bardziej różnorodne i skomplikowane. A dziś pokaże swoją inną, mało znaną, twarz.
Montecucco?
Brzmi jak nazwa drinka w modnym koktajl barze. Jest jednak niewielką i słabo kojarzoną toskańską apelacją. Jest tak mało znana, że nie została wspominania nawet w "Wielkim Atlasie Świata Win" Johnsona i Robinson. Formalnie istnieje od 1998 roku i ciągle nie przebiła się do mainstreamu. Może dlatego, że za sąsiada ma słynne Montalcino, do którego przytula się swoimi wschodnimi granicami?
Pomimo tego, że nierozpoznawalne z nazwy, wina z Monteccuco nie są banalne i pospolite. Duża w tym zasługa niezwykłego terroir. Większą część winnic rozlokowano na zboczach góry Monte Amiata, która jest niczym innym jak wygasłym wulkanem. To dlatego w tamtejszej glebie roi się od składników pochodzenia wulkanicznego, które mają niemały wpływ na smak samego wina.
Jednym z lepszych producentów tego regionu jest Poggio Mandorlo, a jego La Querce z 2011 roku potwierdza, jak duży potencjał tkwi w winach z Montecucco.
Według wymagań apelacji na La Querce składa się głównie sangiovese (90%), pozostałe 10% stanowi merlot. Wino dojrzewało 12 miesięcy w beczce i kolejne 4 w butelce.
Szata wina jest ciemnorubionowa z fioletowymi refleksami. Nos absolutnie zachwyca. Jest złożony i ewoluuje w kieliszku. Bardzo intensywne aromaty. Ciągle jest dużo owocu- wiśnie, jagody leśne i jeżyny. Do tego wszystkiego dochodzą odurzające kwiaty i nuty balsamiczne.
W ustach La Querce jest konsekwentne z nosem. Również intensywne i bogate. Przy tym ciągle świeże! W ogóle nie zmęczone tymi 12 miesiącami spędzonymi w beczce.
Powiedzieć, że jest zbalansowane, to jakby nie powiedzieć nic.
To po prostu piękna harmonia pomiędzy owocem i dębiną. Żaden z elementów nie bierze góry nad innym, tworzą jedną integralną całość. Kwasowość trafia w punkt, a tanina jest jedwabista. To wino z pewnością zapada w pamięć. Ja wracam do niego już drugi raz i po raz drugi jestem zachwycona.
Czy bycie w cieniu sławniejszych apelacji ma swoje plusy?
Tak, szczególnie dla kupujących je miłośników wina. W Montecucco możemy nabyć świetnej jakości wino za rozsądną cenę i to w relatywnie drogiej Toskanii. I pomimo, że trudno z ich dostępnością, warto pokusić się i wybrać na poszukiwania innej twarzy Toskanii.
Importer: MineWine
Cena: 89zł
W ramach cyklu #WinneWtorki, o innych twarzach Toskanii napisali również:
- Winniczki i również o Montecucco!
-Winiacz i jego wybór: Morellino di Scansano
W ramach cyklu #WinneWtorki, o innych twarzach Toskanii napisali również:
- Winniczki i również o Montecucco!
-Winiacz i jego wybór: Morellino di Scansano
Wino ma doskonały smak i piękną woń. Do zalet również można dodać cenę :) Jedno z moich ulubionych tanich win z Toskanii
OdpowiedzUsuńGdzie jest do kupienia w Polsce ? Przez internet ?
OdpowiedzUsuńCześć! :) Możesz te wino kupić w Poznaniu w salonie win MineWine, ewentualnie przedzwonić i zapytać się o warunki przesyłki.
UsuńPOzdrowienia